wtorek, 10 maja 2016

Ciasto z rabarbarem i kruszonką

Kto z nas nie jadł wiosną rabarbaru otoczonego cukrem? Prosto po zerwaniu, jeszcze niedokładnie umyty, lądował w cukiernicy i następnie powoli rozpuszczał się w buzi. Słodko-kwaśna przyjemność, zapowiedź nadchodzącego lata. Do dzisiaj chrzęści mi ten cukier w zębach ;) Ostatnio zastanawiałam się gdzie się podział ten cały rabarbar? Kiedyś można było go znaleźć wszędzie - za domem, na polach, w rowach. Dziś spotykam go właściwie tylko na targach lub w lepszych supermarketach... Całe szczęście jest w ogóle, więc tak, jak sezon dyktuje - pieczemy ciasto z rabarbarem i kruszonką. Porcja jest na dużą blachę. Wtedy wychodzi nam niskie ciasto z dużą ilością owoców i kruszonki - najlepiej!



Składniki:
1,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
0,5 szklanki cukru
3/4 kostki masła
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

+ tłuszcz i bułka tarta do wyłożenia formy

Kruszonka:
1 szklanka mąki
0,5 szklanki cukru
pół kostki masła
kilka kropel ekstraktu waniliowego

Owoce:
5 pełnych szklanek pokrojnego i umytego rabarbaru
1 szklanka cukru
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
1/3 szklanki wody

Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej. Mąki mieszamy razem z proszkiem w jednym naczyniu. Mikserem ucieramy masło z cukrem, aż do białości. Następnie dodajemy po kolei jajka i mączną mieszaninę.

Gdy składniki się dokładnie połączą w gładką całość, masę przekładam na blachę wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą. 


Rabarbar wraz z cukrem podgrzewam w rondlu, aż puści sok, ale owoce nadal zachowują swoją formę i kształt. W szklance rozrabiam mąkę ziemniaczaną z wodą i odrobiną soku z rabarbaru i zaciągam nim owoce. Całość powinna zgęstnieć. Odstawiam do przestygnięcia.


Aby zrobić kruszonkę, rozpuszczam w rondlu masło i dodaję do niego mąkę z cukrem i ekstraktem. Całość mieszam łyżką, aż do uzyskania zwartej masy. 


Na blachę z przygotowanym ciastem wykładam owoce i całość posypuje obficie kruszonką. Piekę ok. 40 min w piekarniku nagrzanym do 175 stopni. Podaję posypane cukrem pudrem. Smacznego







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz